Ameryka Północna, Felieton, Kuba
Leave a comment

Kuba. Na drodze ku rewolucji.

W 1959 roku na Kubie przeprowadzono rewolucję. Pozorna to wiedza. Brakuje najważniejszego pytania: dlaczego? po co? Dopiero zbiór przyczyn da nam podstawę do rozmowy o rewolucji kubańskiej. 

Sytuacja na Kubie przed wybuchem rewolucji:

Opowieść o historii Kuby zakończyliśmy na połowie XX wieku. W 1952 roku nieoczekiwanie dochodzi do przewrotu wojskowego Fulgencio Batisty. Zaplanowane na ten rok wybory zostają odwołane co kładzie kres nadziejom Castro na wejście do krajowej polityki. Batista wiedział, że jego zwycięstwo w wyborach nie jest pewne, więc zastosował manewr wyprzedzający. Był on możliwy dzięki wojskowemu poparciu USA. To z kolei wymagało ścisłej współpracy z Waszyngtonem. Paradoksalnie, przewrót Batisty przyniósł Kubie rozkwit gospodarczy. Dlaczego? Cukier był sprzedawany do USA, a tysiące turystów napływało na wsypę. Pieniądze się zgadzały. Standard życia był wtedy najwyższy w całej Ameryce Łacińskiej. Z drugiej jednak strony trzeba spojrzeć na prowincję. Na wsi mieszka 80 % społeczeństwa. Sytuacja jest niepokojąca. Ludzie zatrudniani są tylko doraznie, kiedy wielcy plantatorzy i kompanie cukrownicze potrzebują rąk do pracy podczas zbiorów trzciny cukrowej.

Okres ekonomicznej prosperity nie mógł zapobiec upadkowi Batisty, który okazał się niepopularnym przywódcą. Prowadzone przez niego represje wobec opozycji politycznej, przy pomocy wojska, powodowały jeszcze większy opór. Narastała krytyka dominującej roli USA w gospodarce kubańskiej i oskarżenia o neokolonialną zależność wyspy od wielkiego sąsiada.

Hulton Archive / Getty Images

 

Nowy gracz na kubańskiej scenie politycznej – Fidel Castro

Rewolucyjna historiografia wybieliła życiorys Castro. Nie lubimy propagandy, więc przyjrzymy się wnikliwie historii życia pana Fidela. Już jej początek przynosi zaskoczenie. Wschodnia Cuba, prowincja Oriente, miasto Biran. 13 sierpnia 1926 roku na świat przychodzi dziecko o bardzo skomplikowanym statusie społecznym. Jego ojciec Angel Castro y Argiz w 1895 roku przybył na Kubę z hiszpańskiej Galicji wraz z wojskiem, które zostało tu wysłane, by bić się z czarnymi mambistami walczącymi o niepodległość wyspy ( o czym szerzej tu). Jego żona pracowała kiedyś jako nauczycielka. Mają dwoje dzieci. Fidelito nie jest jednak jednym z nich. Jest synem innej kobiety. Lina Ruz, młoda Dominikanka, w wieku czternastu lat zaczęła pracować u Castrów jako pomoc domowa i szybko musiała przyjąć nową funkcję – matkę dzieci swojego pana. Teraz ma lat 23, a Fidel jest już trzecim dzieckiem jej i Angela. Właściwe wydaje się zatem przedstawianie naszego bohatera, jako Fidel Castro Ruz. Jego młodszy brat – Raul, dopiero się urodzi, w takich samych okolicznościach.

Zapowiada się trudny start. W wieku 5 lat Fidel zostaje wysłany po edukację do Santiago de Cuba. Mają się nią zająć, o zgrozo, jezuici. Zanim przybierze dumne miano El Comandante, wołają na niego loco (wariat), a pozniej caballo (koń), bicho (gnida), guajiro (wieśniak) albo po prostu hijo de puta (skurwysyn).

webodysseum.com

Status, chłopca z prowincji Oriente, zmienia się dopiero kiedy ma 15 lat. Rodzice załatwiają rozwód, a Fidel zostaje oficjalnie uznany przez ojca, a wraz z nim reszta rodzeństwa: Angel, Ramon, Raul, Juana, Emma i Augustina.

W 1941 roku Fidel po raz pierwszy przybywa do Hawany. Jest pod wrażeniem. Będzie tutaj kontynuował swoją edukację. Niezmiennie za jego wychowanie odpowiadają jezuici.

Pod koniec 1945 roku rozpoczął studia prawnicze na Uniwersytecie w Hawanie. W tym przypadku jego pochodzenie miało pozytywne znaczenie. Edukacja na poziomie uniwersyteckim była zarezerwowana tylko dla bogatych mieszkańców Kuby. Początkowo ojciec nie uznawał Fidela właśnie dlatego, że był zamożny i poważany, a nieślubne dzieci wydawały się skazą na takim wizerunku.

Rdzeniem poglądów politycznych Castro od samego początku był postulat uniezależnienia się od USA.W 1947 dołączył do Kubańskiej Partii Ludowej (zwanej ortodoksyjną), założonej przez doświadczonego polityka, Eduarda Chibása. Partia Narodu krytykowała powszechną korupcję i żądała reform politycznych. Choć Chibás przegrał wybory, Castro nadal angażował się w działania w jego imieniu.

Olbrzymie nadzieje na rozwój swojej politycznej kariery wiązał z wyborami parlamentarnymi, które miały się odbyć w 1952 roku. Odwołał je Fulgencio Batista. Przekonania Castro zaczynają się radykalizować.

Pierwsza próba przejęcia władzy przez Fidela Castro

26 lipca 1953 roku (od tej daty Ruch przybierze swoją przyszłą nazwę) Castro próbuje przejąć wojskowe koszary w Santiago na czele zorganizowanej przez siebie 150 – osobowej grupie. Liczył, że krok ten wznieci rewolucję na Kubie, a mieszkańcy wyspy są przygotowani do powstania pod jego przywództwem. Oddział Castro zostaje jednak szybko rozbity przez wojsko, a on sam skazany na długoletnie więzienie. Co poszło nie tak? Wszystko. Samochód, którym poruszał się Castro wylądował nagle na chodniku. Istnieją spekulację, że mogła to być sprawa kiepskiej jakości okularów Castro, które wyrobił po drodze w Santa Clara, po tym jak te właściwe zostawił w Hawanie. Ponadto na skutek fatalnej pomyłki jedna grupa się wycofała, druga natomiast parła do przodu i wpadła w ręce wroga. Spiskowcy pomylili ulice, spóźnili się na miejsce, nie przewidzieli, że brama będzie w nocy zamknięta. Amatorska akcja grupy młodzieńców? Możemy ją tak postrzegać. W historiografii rewolucyjnej atak na koszary Moncada jest jednak przedstawiany, jako istotny krok ku zwycięstwie rewolucji.

Photographer Unknown

Zaczyna się proces zamachowców. Fidel Castro postanawia się bronić sam. Swoją słynną, dwugodzinną mowę zakończy ściągniętym z Mein Kampf hasłem: „La historia me absolvera” (Historia mnie uniewinni). Dostaje wyrok piętnastu lat więzienia. W liście z więzienia pisze: „Co za świetna szkoła to więzienie …, mogę tu kuć swą wizję świata i sensu mojego życia”. 24 członków Ruchu 26 lipca nie marnuje czasu: organizują kursy historii, filozofii, angielskiego, matematyki i ekonomii.

Po dwóch latach, w wyniku ogłoszonej amnestii, Fidel Castro wychodzi na wolność. Wyjeżdża do Meksyku, gdzie zacznie organizować siły partyzanckie. 9 lipca 1955 roku w mieście Meksyk, Raul Castro przedstawia starszemu bratu pewnego człowieka – Ernesta Che Guevarę. Argentyński lekarz podróżuje po Ameryce Południowej i Łacińskiej. Szuka miejsca, gdzie mógłby zrealizować swoje marzenia o przeprowadzeniu radykalnych zmian społecznych. Duże nadzieje pokładał w Gwatemali. Sytuacja się jednak skomplikowała i został zmuszony do natychmiastowego opuszczenia tego kraju. Ucieka do Meksyku. Łączą się losy dwóch wielkich postaci rewolucji kubańskiej.

Wydaje się, że w tym momencie Che Guevarę należy uznać za ideologicznego komunistę. Nie można tego powiedzieć o Castro. On zdaje się być pragmatykiem. Marzy o rewolucji. W głowie ma szkic tego co po niej. Póki co nikt nie zna szczegółów programu. Trzeba obalić Batistę i uniezależnić się od USA. Szlachetne pobudki, prawda?

Corral Raul

Plan jest następujący: kupujemy jacht, zbieramy rewolucjonistów, dajemy znać wiernym nam Kubańczykom, że wybieramy się na wyspę, niech na nas czekają. Desant rewolucjonistów z jachtu wypoczynkowego? W jaki sposób, 82 osoby, które ostatecznie zmieściły się na rzeczonym jachcie, mogły zmienić sytuacje polityczną na Kubie? Czy ten szalony pomysł dwóch idealistów ma szansę na powodzenie? O tym w kolejnym tekście traktującym o historii Kuby.