FOMO nie wiadomo.
Przebodźcowanie. Fomo – fear of missing out, strach przed tym, że coś nas omija.
Przebodźcowanie. Fomo – fear of missing out, strach przed tym, że coś nas omija.
Czy umiłowanie dla danego miasta oznacza, że należy w nim zamieszkać? Czy to dobry pomysł?
Johna Stuarta Milla skreślił kiedyś takie zdanie – kto zna sprawę tylko od swojej strony, ten nic o niej nie wie. Poznajcie zatem sprawę z mojej strony.
Rok temu pracowałem w dwóch szkołach, udzielałem korepetycji, nocami dorabiałem, jako kierowca taksówki. Dzisiaj podróżuje po świecie i jeszcze mi za to płacą. Czy to dobra zmiana?
Dlaczego w wakacje opuszczamy Polskę? Wydaje się to bardzo niezrozumiałym trendem?
Czy ewolucja wyposażyła homo sapiens w popęd do odkrywania świata? Dlaczego człowiek uznał, że bieganie z aparatem jest mu do czegokolwiek potrzebne?
Z indonezyjskiej wyspy Bali do Bielska – Białej jest prawie 15 tysięcy kilometrów. Pokonanie tej trasy zajęło mi zaledwie 24 h. Świat się zmniejszył.
Czy podróżowanie to tylko odwiedzanie nowych miejsc? Czy jest w nim miejsce na powroty? Porozmawiajmy.
Pragnę pochylić się nad zagadnieniem masowej turystyki na podstawie doświadczeń z Kuby i Madagaskaru.
Kuba to wyspa dwóch prędkości, równoległych rzeczywistości. Kubańczycy zostali zmarginalizowani we własnym kraju. Władze przejęli turyści.